Fot.: FreeImages.com/Alex Fiore
Rola, jaką w społeczeństwie informacyjnym odgrywa Sieć sprawia, że aktualnie nie sposób wyobrazić sobie przedsiębiorcy myślącego o poważnym biznesie, który nie posiadałby własnej strony internetowej, czy to stworzonej przez przysłowiowego szwagra za nie mniej przysłowiowy kieliszek chleba, czy też przez profesjonalny sztab programistów, grafików i speców od marketingu. Nie każdy jednak zdaje sobie sprawę, że sama strona internetowa stanowi szczególnego rodzaju przedmiot obrotu, z czym wiąże się kilka zagadnień niebezpiecznych zarówno dla przedsiębiorcy, na którego potrzeby witryna jest tworzona, jak i samego autora strony.
Przede wszystkim strona internetowa jest utworem w rozumieniu przepisów ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych (t.j. Dz. U. z 2016 r. poz. 666 z późn. zm., zwana dalej pr. aut.) i to nie tradycyjnym utworem, lecz utworem multimedialnym, wobec czego umowa mająca za przedmiot stworzenie strony internetowej musi obejmować swoim zakresem szczególne cechy zarówno:
- utworu tradycyjnego (różnego rodzaju zdjęcia, wpisy, filmy itp.),
- utworu multimedialnego stanowiącego niejako połączenie kilku utworów oraz
- programu komputerowego pozwalającego na działanie witryny internetowej.
Każdy z wymienionych powyżej elementów, jeśli tylko stanowi przejaw działalności twórczej o indywidualnym charakterze, będzie utworem.
Elementy strony internetowej, o których zarówno zamawiający jak i autor strony powinni pamiętać podczas zawierania umowy:
1) Materiały zamieszczone na stronie
Strona internetowa z założenia pełni funkcję wizytówki mającej prezentować zarówno samego przedsiębiorcę jak i jego ofertę, co będzie wiązało się z umieszczeniem odpowiednich opisów, zdjęć, a coraz częściej także filmów lub innych materiałów. Każdy z tych poszczególnych elementów przeważnie będzie utworem, wobec czego konieczne będzie ustalenie w pierwszej kolejności czy twórca strony jest w ogóle uprawniony do ich wykorzystania. Jeśli nie ma co do tego wątpliwości, to strony umowy o wykonanie witryny internetowej powinny bardzo dokładnie ustalić zakres dozwolonego korzystania z tych utworów przez zamawiającego, a na wszelki wypadek także zasady odpowiedzialności wykonawcy strony, gdyby jednak poszczególne materiały, wbrew zapewnieniom, nie zostały wykorzystane do końca zgodnie z prawem.
Z drugiej strony jeśli zawartość witryny dostarcza zamawiający, to wykonawca powinien w umowie przerzucić pełną odpowiedzialność za ewentualne naruszenie praw autorskich na zamawiającego, aby w przypadku ewentualnego sporu nie było najmniejszych wątpliwości co do tego kto powinien się tłumaczyć przed osobami faktycznie uprawnionymi do korzystania z utworu.
2) Oprogramowanie komputerowe (system CMS) wraz z bazą danych
System CMS, czyli system zarządzania treścią (content management system) jest programem komputerowym pozwalającym na łatwe tworzenie i obsługę stron internetowych. Ze względu na specyfikę programu komputerowego jako utworu, zagadnienia z nim związane zostały uregulowane w sposób szczególny w Rozdziale 7 pr. aut.
Program komputerowy jest utworem szczególnego rodzaju, co do którego istnieją określone regulacje w znacznym stopniu odmienne od tradycyjnych utworów. Umowy mające za przedmiot stworzenie lub zbycie programu komputerowego to temat niezwykle szeroki oraz bogaty – kluczową kwestią, o której strony umowy o stworzenie witryny internetowej nie mogą zapomnieć jest to, aby umowa określała los kodu źródłowego programu stanowiącego element składowy strony internetowej. Oczywiście patrząc pod kątem interesów wykonawcy strony pominięcie zapisów dotyczących kodu źródłowego (a także jakiegokolwiek innego elementu strony) może być korzystne, gdyż w takim przypadku może on żądać dodatkowego wynagrodzenia za przeniesienie prawa lub udzielenie licencji ponad wynagrodzenie wskazane w umowie, a brak zgody zamawiającego na takie rozwiązanie spowoduje, że strona internetowa stanie się dla niego w zasadzie bezużyteczna, a co najgorsze nic nie będzie mógł na to poradzić.
3) Koncepcja graficzna (layout)
Layout witryny internetowej to niezwykle istotny element strony, gdyż to on jest tym, co może przyciągnąć lub odrzucić potencjalnego klienta, a jak wiadomo pierwsze wrażenie robi się tylko raz. Z tego powodu często przedsiębiorca zamawiający wykonanie strony internetowej identyfikuje ją wyłącznie z layoutem, co jest ogromnym błędem, niosącym za sobą poważne konsekwencje.
Koncepcja graficzna, nawet jeśli w gruncie rzeczy stanowi tylko kompilację składającą się wyłącznie z utworów (grafik, zdjęć itp.) należących do osób trzecich lub zamawiającego, jest sama w sobie indywidualnym utworem podlegającym odrębnej ochronie. Przeniesienie majątkowych praw autorskich wyłącznie do koncepcji graficznej strony nie spowoduje automatycznego przeniesienia praw do poszczególnych utworów, które zostały w oryginalny sposób ze sobą połączone przez wykonawcę strony, a tym bardziej do programu komputerowego stanowiącego szkielet strony.
Oczywiście problem ten nie wystąpi, jeśli wykonawca wyrazi zgodę na korzystanie przez zamawiającego ze strony internetowej jako całości nieodpłatnie, jednak warto pamiętać, że wcale nie ma takiego obowiązku. Zgodnie zaś z art. 43 ust. 1 i 2 oraz art. 45 pr. aut. nie ma najmniejszych przeciwwskazań, aby wykonawca żądał za stworzenie layoutu odrębnego wynagrodzenia, nieprzewidzianego w umowie i nawet fakt przyjęcia ryczałtowego charakteru wynagrodzenia za wykonanie strony tego nie zmieni.
Podsumowując należy pamiętać, że strona internetowa to nie tylko to, co wyświetla się na ekranie komputera po wpisaniu adresu strony jako całość, ale też kod źródłowy programu komputerowego, bazy danych a także każdy element składowy traktowany indywidualnie (zdjęcia, teksty, filmy, ikony, loga, buttony itd.). Zawierając umowę na wykonanie strony internetowej, zarówno zamawiający jak i wykonawca powinni o tym pamiętać, aby szczególną wagę przyłożyć do właściwego i kompletnego określenia pól eksploatacji, na których zamawiający będzie mógł korzystać z witryny oraz zasad odpowiedzialności za naruszenie praw autorskich, a nie tylko do kwestii należnego wynagrodzenia oraz kar umownych za opóźnienie z właściwym wykonaniem zamówionej strony.